Weekend, wszyscy jesteśmy w domu i spędzamy go „rodzinnie” (my + Rude).

W niedzielę O. rzuca:
– Chciałbym chociaż przez jeden dzień być przez Ciebie traktowany tak jak Rysiek…
– Czemu akurat Rysiek, a nie Rysiek i Marchewka? – pytam.
– Bo bliżej mi do Ryśka – odpowiada O.

Komentarze 13

  1. Myszeńk@

    Jakiś czas temu usłyszałam w małżeńskiej sprzeczce, że najładniej to ja się do maupy zwracam i że on chciałby, żebym go tak traktowała jak ją. I był koniec kłótni, bo wybuchnęłam śmiechem. Koty to terapia :-)

    9 stycznia 2012 o 13:24 · Odpowiedz
  2. Jola

    Ja mam wrażenie, że u mnie w domu mój mężczyzna czasem więcej czułości okazuje naszym 2 kotom niż mnie… ale przyznaję, że rozkosznie na to patrzeć.:)

    9 stycznia 2012 o 14:01 · Odpowiedz
  3. U nas jest podobnie – koty ,mnie zawojowały na amen i zajęły absolutnie pierwsze miejsce na podium ;-)

    9 stycznia 2012 o 15:19 · Odpowiedz
  4. Karolka

    Mówię do Roodzielca czule, Gato con botas, el mariachi itpd :) Zaźdrośnicze Tż-ta, „gadasz, jak z Banderasem…” :)

    9 stycznia 2012 o 18:33 · Odpowiedz
  5. Święta racja.
    Kot jest traktowany wyjątkowo…:-)))

    9 stycznia 2012 o 20:27 · Odpowiedz
  6. To chyba zdarza się każdej zakoconej parze, bo u nas jest podobnie :D

    10 stycznia 2012 o 12:13 · Odpowiedz
  7. mój M. też powtarza to dość często…zwłaszcza jak kot jest drapany za uszkiem ;-)

    10 stycznia 2012 o 19:04 · Odpowiedz
  8. Rudomi, Hej, Nie wiem czy słyszałaś, ale PO chce odrzucić obywatelski projekt ustawy o zwierzętach :/Zaprotestuj przeciwko temu razem ze mną!

    11 stycznia 2012 o 18:22 · Odpowiedz
    1. rudomi

      a ja myślałam, że te zmiany weszły już w życie… nie jest tak?

      12 stycznia 2012 o 12:01 ·
  9. monika

    uwielbiam Twój blog i jestem tu codziennie a dziś podjęłam decyzje o założeniu własnego bloga o moim rudo-białym : )
    pozdrawiam Cię serdecznie : )

    12 stycznia 2012 o 14:10 · Odpowiedz
    1. rudomi

      Monika, bardzo dziękuję za słowa uznania, jest mi niezwykle miło :) I gratuluję decyzji, trzymam kciuki i życzę powodzenia! Czekam oczywiście na link do rudo-białego miejsca w sieci ;)

      12 stycznia 2012 o 14:18 ·
  10. monika

    jak już stworzę to na pewno się podzielę! : )

    12 stycznia 2012 o 15:01 · Odpowiedz
    1. rudomi

      a to ja z niecierpliwością czekam – kocie blogi to moja częsta lektura, choć dość rzadko zostawiam komentarze ;) (postaram się częściej).

      12 stycznia 2012 o 15:37 ·

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*