Trafny tytuł! :)
A że familijne, więc w wersji „ocenzurowanej”-to ten ogonek skromnie przykrywający tak zwane kocie to i owo ;)
Od naszego Rudzielca dostajemy czasem wersję „nieocenzurowaną”-leży wtedy przed telewizorem na pleckach, a ogonek nieskromnie spoczywa na podłodze. Kocie wdzięki w pełnej krasie :)
(no może nie aż tak pełnej, bo oba nasze sierściuchy są wysterylizowane).
Trzeba zmienić kategorię filmów. :) Pozycja świadczy o poczuciu bezpieczeństwa i to jest najważniejsze. Na dobry film czas jeszcze będzie. :) Ściskam kocie łapy.
Trafny tytuł! :)
26 marca 2012 o 00:50 ·A że familijne, więc w wersji „ocenzurowanej”-to ten ogonek skromnie przykrywający tak zwane kocie to i owo ;)
Od naszego Rudzielca dostajemy czasem wersję „nieocenzurowaną”-leży wtedy przed telewizorem na pleckach, a ogonek nieskromnie spoczywa na podłodze. Kocie wdzięki w pełnej krasie :)
(no może nie aż tak pełnej, bo oba nasze sierściuchy są wysterylizowane).
Zasnął ?
26 marca 2012 o 08:35 ·Film był nieciekawy ?? :-)))
Duża powierzchnia do głaskania :)
26 marca 2012 o 15:33 ·Trzeba zmienić kategorię filmów. :) Pozycja świadczy o poczuciu bezpieczeństwa i to jest najważniejsze. Na dobry film czas jeszcze będzie. :) Ściskam kocie łapy.
27 marca 2012 o 08:02 ·Rude w roli głównej :)) A jakże by inaczej :D
28 marca 2012 o 10:11 ·Można patrzeć i patrzeć bez końca!
30 marca 2012 o 13:17 ·Mina wyrażająca najgłębsze zadowolenie ze świata :)
30 marca 2012 o 19:42 ·