Ktoś ustanowił 9 lutego świętem pizzy. Święto świętem, ale pizzę lubimy, więc postanowiliśmy z O. skorzystać z tej sposobności i zrobić własną. W kształcie kota.

Wybraliśmy się na zakupy do pobliskiego sklepu, w którym są najlepsze oliwki i tym podobne produkty. Po drodze do tego sklepu są trzy pizzerie. Pierwszą minęliśmy, w drugiej nie było miejsc, zjedliśmy w trzeciej.

Tym sposobem święto pizzy obchodziliśmy dwa razy. Po raz drugi dwa dni później.

Włoski placek zawsze przygotowuję według tego przepisu, często jednak dodaję gotowy sos. Jako dodatki (elementy kota) wykorzystaliśmy:

  • uszy: salami
  • poliki: salami i kapary
  • oczy: cebula i czarne oliwki
  • nos i usta: czerwona papryka
  • wąsy: zielona papryka
  • futro na brzegach: anchois

Ja nie jadam salami, O. nie jada anchois, ale ze względu na chęć stworzenia symetrycznego kota, obie połówki ciasta były pokryte tymi samymi dodatkami. Oczywiście własną pizzę-kota można przygotować z dowolnymi składnikami na jakie tylko pozwali fantazja autora.

Pizza była smaczna, jak zawsze. Chociaż odniosłam wrażenie, jakby kształt kociej głowy jeszcze wzbogacił jej smak…

W tle pierwowzór
Taśma produkcyjna
Pizza-kot po wjechaniu do piekarnika
Pizza-kot tuż po upieczeniu, zaraz przed… przepołowieniem

 

Komentarze 22

  1. Cudna! Że też nie było Wam szkoda jej zjeść :-)

    12 lutego 2012 o 18:52 · Odpowiedz
    1. rudomi

      O. pokroił, a potem oboje zjedliśmy ze smakiem… Daliśmy radę ;)

      12 lutego 2012 o 19:55 ·
  2. Karolka

    Kształt wzbogacił pizzę? Kształt, jak kształt, ale ten Kolor !!! Bardzo adekwatny :)

    12 lutego 2012 o 19:01 · Odpowiedz
  3. bastet

    Apetycznie wygląda:-) Pizza Kotta;-)

    12 lutego 2012 o 19:31 · Odpowiedz
  4. Joanna

    pyszna i piękna:) smacznego!!!

    12 lutego 2012 o 19:54 · Odpowiedz
  5. rodzicielka

    jak można było zjeść takie bystre oczy ???

    12 lutego 2012 o 20:11 · Odpowiedz
    1. rudomi

      Cebula + czarna oliwka… mniam!

      12 lutego 2012 o 21:49 ·
  6. andziula

    Superaśna, za pozwoleniem będę miała niespodziankę dla dzieci:)

    12 lutego 2012 o 21:18 · Odpowiedz
    1. rudomi

      Smacznego! :)

      12 lutego 2012 o 21:49 ·
  7. Mayka

    Ja pizze i sosik robie z tego przepisu http://whiteplate.blogspot.com/2008/02/pizza.html i tez wychodzi super, sprobuje Twojego.
    Kocia pizza wyglada bosko :)

    12 lutego 2012 o 21:21 · Odpowiedz
    1. rudomi

      Z przepisu White Plate spróbuję następnym razem ;)

      12 lutego 2012 o 21:49 ·
  8. kaprysia

    A czy koty nie były zaniepokojone? Nie myślały sobie:”Co też oni wyprawiają? i Jak tak można?” A gdybyśmy my jadły jedzonko w kształcie człowieka, to czy im nie byłoby nieswojo? W końcu to my jesteśmy drapieżnikami;) Tak więc protestuję w imieniu rudych i czarno-białych, aczkolwiek zaśliniona;))) Mniam.

    12 lutego 2012 o 22:20 · Odpowiedz
    1. rudomi

      Kaprysiu, ja bym się chyba nawet lepiej poczuła, gdyby one uformowały swoje żarcie w kształt człowieka… ;) Wreszcie zwierzęta wyraziłyby swoje zdanie na temat ludzi. Słuszne zdanie.

      12 lutego 2012 o 22:55 ·
  9. Ashera

    No proszę… wychodzi na to, że o Dniu Pizzy nie miałam pojęcia, a i tak go świętowałam :P Zaczynam wierzyć w przeznaczenie. A pizza śliczna ;)

    13 lutego 2012 o 14:36 · Odpowiedz
  10. Cudna Wam wyszła ta pizza i pomysłowa :-)))

    13 lutego 2012 o 15:50 · Odpowiedz
  11. MNIAM! Ale bym zjadła :-) Wygląda rewelacyjnie :-)

    13 lutego 2012 o 16:20 · Odpowiedz
  12. Pizza jest po prostu genialna! W przyszłym tygodniu mam gości na obiedzie i muszę ją zrobić. Już widzę jak się nią zajadamy:)

    14 lutego 2012 o 00:44 · Odpowiedz
  13. MGlińska

    istne arcydzieło! cud-miód-malina!!!! :-)))))

    14 lutego 2012 o 21:30 · Odpowiedz
  14. rudomi

    Dziękujemy, polecamy i życzymy smacznego! Wyszła naprawdę dobra ;)

    14 lutego 2012 o 22:24 · Odpowiedz
  15. Prześwietny pomysł na pizzę :) Następnym razem chyba też zrobię takiego Pasożyta.

    Tak przy okazji – nie działa link do przepisu na pizzę, a chętnie dowiedziałbym się jak robisz. Może napiszesz bezpośrednio tutaj z jakiego przepisu korzystasz, bo jest ich kilka :)

    18 marca 2014 o 18:26 · Odpowiedz
    1. Magda, rudomi.pl

      Łukasz, link faktycznie przestał działać, ale znalazłam ten sam przepis pod innym adresem – poprawiłam już link w treści. Życzę smacznego! :)

      7 kwietnia 2014 o 20:55 ·

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*