Dopiero dzisiaj to do mnie dotarło. O ile w ogóle dotarło, bo ja jeszcze nie wiem, co to właściwie znaczy.
Z czwartkowej gali Blog Roku wróciliśmy z tytułem… Najzabawniejszego bloga roku 2012!
Już wczoraj próbowałam podzielić się z Wami wrażeniami, ale Rysiek bardzo mi to utrudniał. Poddałam się, w końcu blog nie zając kot i poczeka.
Nie mam żadnego zdjęcia na dowód, że wdrapałam się w szpilkach po schodach i stałam przed wszystkimi z wielką dyktą z wypisanym tytułem i nagrodą. Musicie uwierzyć mi na słowo. Po usłyszeniu werdyktu O. był chyba bardziej przejęty niż ja, bo z wrażenia zapomniał pstryknąć fotkę choćby telefonem.
W kategorii Pasje i zainteresowania nie wygraliśmy, ale po głębszej analizie nazwy tej kategorii, to… czy koty można nazwać pasją? Pasją to może być felinologia albo felinoterapia, a nie felis catus, bo czy matki piszące o swoim dzieciach można nazwać pasjonatkami dzieci? :D
Gratuluję za to zwyciężczyniom w naszej kategorii, biegającym kobietom, które okazały się też być… kociarkami! Pozdrawiam Zosię i Magdę, które razem mają aż 6 futer. I może odważę się do nich zaglądać i czerpać z ich wskazówek, a w końcu sama ruszę cztery litery…
Winszuję tym, których znam i cenię, a którzy wyszli z gali ciężsi o 6 kilogramów (waga 1 statuetki) czy nawet o 12 kilogramów (to dokładnie tyle ile razem ważą Rysiek i Marchewka!). Żałuję, że nie wygrały niektóre blogi, którym gorąco kibicowałam, ale one dla mnie zwyciężyły już wcześniej, wygrywając w rywalizacji z innymi blogami o mój czas na co dzień.
Podobno wczoraj w Radiu ZET poszła informacja o naszym zwycięstwie, ale nie miałam szansy jej usłyszeć. Jeśli jednak komuś potrzebne dowody, to:
- Radio ZET na Facebooku (i gdzie Wy wtedy byliście?!)
- strona Radia ZET
- pamiątkowa foteczka pod tak zwaną ścianką (podobno trzeba mieć ciągoty narcystyczne, żeby dobrze wyjść pod ścianką, no więc ja nie mam):
I jeszcze kilka zdjęć z domu, z Ryśkiem i Marchewką czyli Celebrykoty celebrują zwycięstwo.
Oczywiście dopiero w drodze na galę dowiedziałam się, że będzie relacja z imprezy na żywo. Wiem, że część z Was ją oglądała. Kompletnie nie wiem jak mi wyszło tam na górze, ale podobno było nieźle („dostałaś największe brawa podczas całej gali!”, „jestem twoją fanką za to, co powiedziałaś”, „wyglądałaś tak, jakbyś codziennie odbierała takie nagrody”). Wiem na pewno, że dziękowałam wszystkim tym, bez których nie znalazłabym się na tym podium. Podziękuję jeszcze raz, tutaj (kolejność nie ma znaczenia):
- Radiu ZET za nominację. Ktoś tam uznał Rude za zabawne!
- WAM! Czytającym i podglądającym Rude. Śmiejącym się z nich razem ze mną. Głosującym na nas, bo w ten sposób podkreślacie, że jesteśmy dla Was ważni. A Wy dla nas!
- O. czyli Maćkowi – w końcu jak to Moja Rodzicielka powiedziała przed wyjściem na galę „to w 90% jego blog!”. Za fantastyczne fotografie. Za rozmowy o Rudych. I za cierpliwość.
- Ryśkowi i Marchewce, bo bez nich nie byłoby tych śmiesznych scenek. Nie byłoby nic.
Ktoś na gali zapytał mnie (ktoś taki z mikrofonem z drugim takim z kamerą), jak osiąga się sukces. Kamera i mikrofon spowodowały, że zdębiałam i nie wiedziałam, o jakim sukcesie mowa (bo nie podejrzewam, żeby to był efekt konsumpcji rudych drinków „Kot on the beach”).
Gdybym miała odpowiedzieć na to pytanie teraz, powiedziałabym: dwa koty i poczucie humoru. A może koty, które wyostrzają dowcip?
Serdeczne dzięki raz jeszcze wszystkim, którzy przyczynili się do tego wyróżnienia! A teraz idę celebrować z celebrykotami ;)
Jeszcze raz gratulacje! I wielkie brawo za dystans to tego całego przyjemnego zamieszania ;)
2 marca 2013 o 16:03 ·nie slyszalam nigdy wczesniej o Waszym blogu , serdecznie gratuluje i pozdrawiam razem z moim rudzielcem i czarnuszka;)
2 marca 2013 o 16:04 ·Przesyłam gratulacje dla Ciebie i O., a dla Rudych moc głasków :)
2 marca 2013 o 16:16 ·Wiedziałam ,że wygracie ! :D
2 marca 2013 o 16:31 ·Serdecznie gratuluję! Bardzo lubię Twoje poczucie humoru. Pozdrowienia od Maniusia i Maliny :)
2 marca 2013 o 16:39 ·Gratulacje, cieszę się bardzo ! Kibicowałam Rudym :)
2 marca 2013 o 16:48 ·Właścicielka ( ? ) dwóch czarnych .
Gratuluje! Rude jak widzę, mają bardzo zdrowe podejście do sławy :)
2 marca 2013 o 17:13 ·Magda! Wszyscy jesteście wspaniali,cieszę się ogromnie.Wielkie wyróżnienie.
2 marca 2013 o 17:39 ·Zawsze podkreślałam doskonałość fotografii,więc tu podzielam zdanie Twojej
Mamy,że Maciek jest współautorem tego dowcipnego wspanialego blogu.Dla
Ciebie za język,poczucie humoru to jeszcze za mała nagroda!
Moje dwa też ważą razem 12 kg ;)
2 marca 2013 o 17:43 ·Gratulacje! :)
Gratulacje :D Rude wspaniale celebrują wygraną :D
2 marca 2013 o 17:50 ·Gratulacje
2 marca 2013 o 17:50 ·Gratulacje z całego serducha! Wykorzystajcie ten rozgłos dla promocji pomocy innym mniej kochanym, chcianym lub maltretowanym kociakom! Ktoś musi stac w obronie zwierząt!
2 marca 2013 o 18:05 ·Ho, ho, ho! Przy takiej promocji za sto tysięcy, to jeszcze jeden Rudy prezydentem, a drugi premierem zostanie!
Co niewątpliwie wszystkim nam by wyszło na dobre!
Gratulacje!
2 marca 2013 o 18:18 ·Czułam po kościach że zgarniecie tą nagrodę ;)))
2 marca 2013 o 19:29 ·Gratulacje ! :-)
Kotyszki pozdrawiają Rude !
Wszystkiego najlepszego! Najcieplejszy, cudowny, najbardziej rudy koci blog, bez którego życie byłoby na pewno mniej kolorowe. Gdyby Rysiek z Marchewką mogły przemówić, powiedziałyby „I o co tyle hałasu? Dajcie coś do zjedzenia”.
2 marca 2013 o 19:32 ·No i przegapiłam, ale trzymałam kciuki i byłam wcześniej z Wami myślami :). Miśka i Supełek przybijają kocią piątkę :)
2 marca 2013 o 19:40 ·Gratuluję! Oglądałam kawałek gali na żywo i akurat załapałam się na Twój występ. Podczas godziny oglądania, kiedy wystąpiłaś, faktycznie pierwszy raz na widowni było poruszenie. Bo żarty prowadzących były ekhm…żarty? jakie żarty? :D
2 marca 2013 o 20:06 ·Także super! Ciesze się razem z Wami! :)
Bardzo Wam gratuluję, tym bardziej że swój głos oddałam w takim razie na najlepszych :-)
Pozdrawiam wraz z „nierudym” ale futrzastym Focusem :-)
C.
2 marca 2013 o 20:32 ·Gratulacje, czuliśmy, że się Wam uda. Moje Miziaste (biszkoptowy Dragaś i niebiesko-biała Aurorka) też trzymały łapki za Wasze zwycięstwo. Zdjęcia SUPER – szczególnie to, gdzie Rysio bardzo kocha swoją mamę :)
2 marca 2013 o 20:36 ·Wiesz Magdo w wieczór gali ciągle zaglądałam na stronę Bloga Roku sprawdzając czy już wygraliście w Waszej kategorii… i byłam strasznie zmartwiona nie widząc Was tam. Widzę, że coś mi jednak umknęło!!! Serdecznie Wam wszystkim gratuluję, kibicowałam właściwie tylko Wam :) Pozdrowienia ode mnie i mojego Ryśka dla Rudych :)
2 marca 2013 o 20:58 ·Alino, nie wygraliśmy w kategorii Pasje i zainteresowania, jednej z 10 kategorii w głównym konkursie, natomiast patron medialny, Radio ZET, stworzył dodatkową kategorię – najzabawniejszy blog – i to w tej kategorii udało nam się wygrać :) Dziękuję bardzo za Twoje niezwykle miłe słowa! :) Ucałuj Ryśka od nas!
3 marca 2013 o 22:09 ·gratuluje!
2 marca 2013 o 20:59 ·Moje wyjazdowe poświęcenie z wysyłaniem głosu do radia przez ledwo działający tablet się opłaciło. Jestem z siebie dumna ;)
2 marca 2013 o 21:08 ·Rude gratulują Rudym – wyrazy uznania od Bolka i Guzika.Rude „zazdraszczają”, też chcą być sławne!
2 marca 2013 o 22:27 ·Cieszę się,że Rude wygrały. Uwielbiam ten blog,bo jest przepełniony miłością do Futer, to widać.
3 marca 2013 o 02:09 ·Podziwiam Cię i cenię, bo populanośc bloga wykorzystujesz by pamagać chorym, niechcianym i porzuconym Kociakom. Dzięki Tobie,na pewno wiele kocich istnień znalazło kochający dom.
Monika
Gratulacje!!! Serdecznosci dla Was i dla Rudych!
3 marca 2013 o 08:59 ·Gratulacje! Rude górą! :)
3 marca 2013 o 11:05 ·Gratulacje :) Z Rudusiem bardzo Wam kibicowaliśmy. Cieszymy się ogromnie, bo to może uratuje jakiegoś kota, wzruszając czyjeś serce. Uświadamiając, ze koty można kochać. Rude górą :)) Pozdrawiamy !
3 marca 2013 o 12:01 ·Przyznam się, że Twojego bloga odnalazłam dopiero przeglądając witryny nominowane do konkursu. Znalazłam i wsiąkłam. Też jestem mamą (teraz taką na odległość) rudego. Znam uroki mieszkania z panem wybrednym i zarazem przesłodkim. Każdy Twój post wywołuje u mnie szeroki uśmiech :)
3 marca 2013 o 12:12 ·Ja i Fox gratulujemy Wam wygranej :)
Wow! Gratuluję! Rude na prezydenta ( i premiera) :)
3 marca 2013 o 14:50 ·Jako zdeklarowana kociara i szczęśliwa posiadaczka owego łobuza pospolicie zwanego Niną, staję się Twoją wierną fanką/obserwatorką! I gratulacje :)
3 marca 2013 o 18:31 ·Rude najśmieszniejsze – jedyny słuszny wybór! strasznie się z Kazią cieszymy, zwłaszcza że na Was głosowałyśmy :)
3 marca 2013 o 18:32 ·Tak się cieszę, gratuluję!!!
3 marca 2013 o 18:36 ·Głosowałam na Was i ciekawa byłam jaki jest wynik, a tu proszę bardzo… wymarzony! Jeszcze raz gratulacje i uściski dla celbrykotków:):)
piękna kicia :-) ja chcę takiego kociaka
3 marca 2013 o 20:02 ·Gratuluję serdecznie! Przyznam, że dopiero po gali zajrzałam na Twojego bloga, nie wiem dlaczego, bo jako posiadaczka kota już dawno powinnam tu trafić. W każdym razie cieszę się, że trafiłam tu wreszcie, przeczytałam całą masę wpisów i będę wierną czytelniczką:) Pozdrawiam!
3 marca 2013 o 20:44 ·stokrotne gratulacje!
3 marca 2013 o 20:59 ·bardzo się cieszę, zawsze zaglądam tutaj przy śniadaniu, żeby zobaczyć co nowego u Rudziaków i żeby mieć dzięki nim (i Tobie!) świetny humor na kilka godzin.
i jako czteroosobowa (jeśli potraktujemy R i M jako osoby oczywiście :)) drużyna jesteście BOSCY.
Gratuluję Wam serdecznie! :))
3 marca 2013 o 21:36 ·I czemu ja się dziwię? Przecież nie mogło być innego werdyktu.
Rude są:
4 marca 2013 o 09:06 ·– najbardziej wyluzowanymi kotami, jakie widziałam,
– zapewniają uśmiech do kubka porannej kawy (uwaga z pluciem na monitor)
– mają przecudne fotografie
– i mamę, która swe dzieci w sposób niepowtarzalny, wdzięczny i niezwykle przystępny opisuje.
Gratulacje! Niestety nie dane nam było dłużej porozmawiać, bo musieliśmy uciekać do domu, do córeczki, która była pod opieką Babuni. A zarówno Babunia, jak i my rano do pracy ;-) Miło było Cię poznać! Życzę powodzenia!
5 marca 2013 o 07:52 ·Gratulacje! :) Oj słuszny to werdykt. Dlaczego dopiero teraz trafiłam na Wasze strony?
5 marca 2013 o 12:35 ·Córka mi go podsunęła. Wszystko jak z naszego życia mamy cztery Kociczki i również masę
zdjęć. Jeszcze raz gratulacje. Blog czyta się cudnie :)
Gratuluję!
6 marca 2013 o 21:14 ·Przy okazji, powiem Ci, że Rysio ma piękne oczyska.
Mają w sobie to coś. I dzięki temu też odróżniam
go od Marchewki. Haha! :3
HA! Pani tez ruda :-) Pozdrawiam rude! lafemka.
7 marca 2013 o 12:50 ·Ciekawy blog. Fajne masz te swoje „rudzielce”. Chętnie bym je wyściskała.
7 marca 2013 o 13:08 ·Gratuluję Wam sukcesu i zapraszam do siebie: http://www.szeptyduszy.blog.onet.pl
Blog fantastyczny, koty jeszcze bardziej!! Nie tylko Ryszard ma piękne oczyska:)
13 maja 2013 o 09:09 ·My wprawdzie bloga nie prowadzimym, ale dużo o naszych kotach redakcyjnych można przeczytać tutaj:
13 maja 2013 o 09:12 ·http://www.facebook.com/pages/Magazyn-Kocie-Sprawy/160375044007858. Celebrytami wprawdzie jeszcze nie są, ale też są cudowne i dają nam wielki power do pracy:)