Prezenty dla kociary i kociarza – świąteczny poradnik zakupowy

Tym razem przyjrzymy się propozycjom prezentów dla miłośników kotów. Znajdzie tutaj coś dla siebie każda kociarka i niejeden kociarz. Zapraszam na drugą część świątecznego, subiektywnego poradnika prezentowego.

W drugiej części – podobnie jak w pierwszej – znajdziecie propozycje prezentów, które znam, będąc ich użytkowniczką lub chciałabym poznać w przyszłości, bo wyjątkowo zwróciły moją uwagę. Większość pozycji uszczęśliwi kobiety, ale niektóre z nich powinny spodobać się także mężczyznom. O. na przykład wciąż czeka na własne skarpetki w koty, na razie mam je tylko ja ;)

Kocia biżuteria

Minty dot

Biżuterię od minty dot znałam już wcześniej, jestem jej „nosicielką” :) Marka właśnie włączyła do swojej sprzedaży biżuterię kocią! Cały zestaw to pierścionek, bransoletka i naszyjnik. Występują w dwóch wersjach: srebrna rodowana i srebrna złocona. Jak się prezentują na palcu, nadgarstku i szyi? Ja jestem oczarowana, jest subtelna, czuję się w niej świetnie. Zobaczcie sami.

Manemis

Kolejna propozycja biżuterii w tym zestawieniu, z tym że zupełnie inna. Rękodzieła powstają z drewna i tworzyw sztucznych. Mnie ujęły przede wszystkim drewniane kolczyki, choć znajdziecie tam między innymi broszki, wisiorki, bransoletki, a nawet piny do kołnierzyka. Co więcej – możecie zamówić wzór według własnego pomysłu, na przykład na podobieństwo własnych kotów. Tak jak zrobiłam to ja.

Kocia odzież

Kaptury MIMIŚ

Kaptur – komin od MIMISIA jest już w drodze do mnie. Myślę, że będzie idealny na srogą, śnieżną zimę, jaka podobno nas czeka w tym sezonie. Występuje w kilku kolorach i wygląda na to, że z powodzeniem zastąpi czapkę i szalik. Jak tylko do mnie dotrze, pokażę Wam ten ciepły otulacz na sobie.

Lusterko kot

MerryMeet.Me

Autorką tych pięknych lusterek jest Anita Oblicka, znana też jako Aife (koniecznie odwiedźcie jej bajecznego bloga!). Uszate powstają – w zasadzie powinnam napisać „powstawały” – w postaci lusterek do ręki, wiszących, stojących oraz prawdziwych toaletek. Nowe egzemplarze sprzedawały się szybciej, niż Anita zdążyła o tym poinformować świat. W końcu niestety przestały rodzić się kolejne uszate lusterka. Aż tu nagle… wracają! Zaglądajcie na Facebooka MerryMeet.Me, bo choć może nie zdążycie uszczęśliwić takim lusterkiem swojej kociarki w te święta, znajdziecie ku temu tysiące innych okazji. I tysiąckrotnie ją uszczęśliwicie :)

Na zakupy z kotami

Torby LOQI

Mam w domu dwie i zawsze mam dylemat, którą zabrać ze sobą na zakupy. Obie bardzo estetyczne, wytrzymałe. Łączą je koty, różnią kolory. Nie dość, że z nimi zakupy są ekologiczne, to i gustowne.

Koci talerz

Pracownia smoków

Teoretycznie przeznaczony dla dzieci, według mnie doskonale sprawdzi się u każdego, kto ma słabość do kocich kształtów. Drewniany, wykonany ręcznie z czereśni, lekki i bezpieczny w kontakcie żywnością. Z przyjemnością serwowałabym na nim owoce albo sery pleśniowe.

Kubki z kotami

Kubki są zawsze trafionym prezentem, o ile tylko dobrze dobierzemy jego wzór do osoby obdarowywanej. Wszyscy delektujemy się kawą lub herbatą pitą z kubków. Używamy kubków nie tylko w domu, ale także w pracy. Nie wyobrażam sobie nie mieć w biurze własnego kubka, który umili mi ten czas. Wiem także, że z wyjątkowego kubka, każdy napój smakuje lepiej. Poniżej moje ulubione.

Kubek Kot – Rzeczownik

Kubek z kotem – jug and mug (kubki autorstwa Jane Foster)

Skarpetki w koty

Skarpetki jako prezent pod choinkę? Jak najbardziej! Jeśli wybierzemy takie z kotami, to możemy zapomnieć o tym, że to prezent powszechnie uznawany za niepożądany. Ja zawsze chętnie ogrzeję swoje stopy w takich kotach. Poniżej kilka propozycji.

Cup Of Sox

Happy Socks 

Many Mornings

Kocia ceramika

Kocie miseczki – Bordo ceramika

Kolejne rękodzieło w poradniku. Twórczość Moniki zobaczyłam na Facebooku, a moją uwagę od razu zwróciły urocze kociaki. Żaden z nich jeszcze ze mną nie zamieszkał, ale już sobie wyobrażam, jak pilnuje biżuterii lub jego brzuszek wypełniają orzechy lub słodkości. Nie mogę jeszcze tylko zdecydować, czy wybrać do domu koty białe, czy jednak rude. Autorka ma więcej kocich projektów, w tym piękne lampiony.

Kocie biuro

Pióro kulkowe Sherpa

Kiedyś uporczywie szukałam pióra w koci wzór, bo te dużo trudniej znaleźć niż na przykład kocie notesy. W końcu trafiłam na ten oto egzemplarz. Póki co nie sprowadziłam go do naszego domu, ale co jakiś czas przypominam sobie o nim i o tym, że wciąż mnie kusi.

Tribbes – pokrowiec na notebooka

Jestem szczęśliwą posiadaczką tego etui od Tribbes. Wiedziałam, że ma być kocie i do finału trafiły dwa, które pokazywałam Wam na Facebooku. Jednak w głębi serca od razu wiedziałam, że mój notebook będzie chroniony przez właśnie to z bandą kotów i… jedną żyrafą. Autorka musi mieć wyjątkowe poczucie humoru :) Tribbes oferuje je w różnych rozmiarach, także jako etui do iPada.

Przyznam Wam, że te produkty to tylko kropla w morzu. Inne zostawiam na kolejny poradnik. Dajcie znać, czy wybierając subiektywnie, trafiłam także w Wasz gust i będziecie czekać na następne takie zestawienia w przyszłości.

A jak tylko zrobicie ostatnie zakupy, usiądźcie z kotami na kolanach i czekajcie spokojnie na święta. Pamiętajcie, żeby te były niespieszne.