Są takie sytuacje 16 lutego 2010 · komentarze 3 · …gdy koty są kotami zsynchronizowanymi. Często ma to miejsce w kuchni.
No tak… wtedy jeden drugiego nie moze spuscic z oka ;)
16 lutego 2010 o 16:37 ·Trafiły Ci się dwa rude szczęścia :)
16 lutego 2010 o 21:04 ·piekne rudości:)
20 lutego 2010 o 09:04 ·moje synchronizują się w kuchni – i niestety tylko tam, bo tak to drą koty:(