– Wejdź na www.cośtamcośtam.pl i zobacz reklamę apartamentów – mówi O. – Takie przewijane zdjęcia, przyjrzyj się im i powiedz, czy widzisz tam coś dziwnego.
Wchodzę, patrzę, przeglądam zdjęcia, szukam kotów i nagle znajduję.
– Mam! Chodzi Ci o ten kręciołek dla kota, tak? – pytam podekscytowana i przekonana o trafności swojego znaleziska.
– Nie, o porsche w salonie. – odpowiada zrezygnowany O.
O, o tej reklamie ucięliśmy sobie pogawędkę.
A na koniec pewna część Ryśka jako odpowiedź na brak kota w reklamie. W końcu reklama bez kota to dupa, nie reklama.
Tak naprawdę chciałam mieć do wpisu jakąś ładną ikonkę. A że koty zawsze tym drugim frontem do klienta, czyli w ich mniemaniu najatrakcyjniejszym, to… sami rozumiecie.
Ja chyba też bym napierw, jak O., zauważyła Porsche a potem kręciołek, którzy na pierwszy rzut oka wygląda jak wiatrak.
4 czerwca 2014 o 20:58 ·Ja w sumie najpierw zauważyłam schody idealne dla Kotow :)))) a porsche phi tyłek Ryśka bezcenny:))))
4 czerwca 2014 o 21:04 ·oj tak, schody, punkt obserwacyjny na piętrze… :)
5 czerwca 2014 o 01:03 ·No właśnie, to chyba wentylator jest… Jak na kręciołek dla kota to chyba trochę za wąskie. No i tak się zastanawiam – czy koty miałyby z tego radochę? To znaczy z kręciołka, nie z wentylatora… To znaczy mój z wentylatora ma. To znaczy nie biega w nim. Uch, wiecie o co mi chodzi ;)
4 czerwca 2014 o 21:37 ·Łukasz, wpisz na YT „cat wheel”. Zdecydowanie mają radochę :)
5 czerwca 2014 o 01:05 ·O, fajnie wiedzieć :)
Ale to chyba jednak wentylator ;)
12 czerwca 2014 o 13:07 ·http://eventsbyfabulous.com/wp-content/uploads/2013/09/Floor-Fan-Large.png
haha mam tak samo, wszędzie wypatruję tylko kota :D
4 czerwca 2014 o 22:04 ·Uff, nie jestem w tym sama :D
5 czerwca 2014 o 01:05 ·Ładnie to ujęłaś :)
5 czerwca 2014 o 13:36 ·Myślałam,że chodzi o te schody kręcone. Rude miałyby dużo radości. Swoją drogą można by od biedy wozić koty po apartamencie, bo po co tam stoi samochód? Tylko zagraca.
5 czerwca 2014 o 14:03 ·To pewnie takie niestandardowe, luksusowe legowisko :D
9 lipca 2014 o 14:06 ·Kiedy chcę poprawić sobie humor zawsze mogę na Was liczyć :) Pozdrawiam ciepło!
5 czerwca 2014 o 14:48 ·I my pozdrawiamy! :)
9 lipca 2014 o 14:07 ·Jeszcze się dopiszę ;) Ostatnio w reklamie rządzą Rude. Ale wiewiórki. Śliczny, kosmaty pupol Rycha, jako reakcja na nieobecność Rudych kotów w reklamie :)
6 czerwca 2014 o 13:50 ·a ja jak mirakol……zawsze do Was zaglądam jak już mam wszystkiego dosyć …zdjęcia +teksty REWELACJA !!!!
8 czerwca 2014 o 11:49 ·Dziękujemy! <3
9 lipca 2014 o 14:07 ·:)
9 czerwca 2014 o 18:57 ·Piękna dupka Ryśka ;p
12 czerwca 2014 o 14:14 ·Idealna! :D
9 lipca 2014 o 14:07 ·No tak… Pupa najpiękniejsza… :)
25 czerwca 2014 o 19:19 ·A kiedy koszyczki będą? :)
(zwrot podatku się zbliża wielkimi krokami… :P )
Wyjechaliśmy na długi urlop i choć już wróciliśmy to jeszcze się nie odgruzowaliśmy. Poza tym napotkaliśmy schody :( Trzymajcie kciuki, żeby jednak wszystko ułożyło się pomyślnie!
9 lipca 2014 o 14:09 ·Witam serdecznie :3
3 lipca 2014 o 21:59 ·Ostatnio grałam w „Quizowanie” (aplikacja na telefon komórkowy). Niby nic szczególnego, ale jedno pytanie bardzo mnie.. zaintrygowało. A brzmiało ono „O czym opowiada blog rudomi.pl?” Do wyboru były cztery odpowiedzi. Okazało się, że prawidłową jest „O dwóch rudych kotach”. KOTY?! Gdzie koty – to i ja! :D Szybko weszłam na Pani bloga i od razu zakochałam się w Rudych – Marchewce i Ryśku. Cudowne koty: nietylko patrząc na ich uroczy wygląd, ale również zważając na ich zabawne zachowanie (zresztą, typowe dla kotów! :D). Bardzo polubiłam rownież sposób w jaki Pani prowadzi bloga! Przeczytałam wszystkie Pani posty (no może ominęłam z dwa albo trzy) i nieraz się przy tym uśmiałam! Jest Pani naprawdę sympatyczną i zabawną osóbką, tak jak i O. Równie sympatyczne są rude kociaki – lecz wątpię, czy można nazwać je „osóbkami” XD
Gratuluję również Twoich osiągnięć! Trzymam kciuki za dalsze ;)
Więęc… zyskała Pani kolejną czytelniczkę, zawzięcie czytającą wszystkie posty! Haha, mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej – bo na to zasługujecie, Ty, O. i przesłodkie, kochane kicie :3
Pozdrawiam serdecznie całą czwórkę! <3
O rany, jaka niespodzianka! I te komplementy, dziękuję! :* Szkoda, że nie masz screenu z tej aplikacji z tym pytaniem, bo to dla mnie duże zaskoczenie :) My również pozdrawiamy ciepło!
9 lipca 2014 o 14:10 ·Oh, bym zapomniała :D
3 lipca 2014 o 22:06 ·Jestem naprawdę pełna podziwu, że tak bardzo Tobie zależy na innych kotkach, którym – niestety – szczęście nie dopisało i dzisiaj mieszkają w schroniskach bądź są porzucone. To bardzo szlachetne z Pani strony, iż na tym blogu zamieszczone są informacje, w jaki sposób i my możemy pomóc innym, kochanym zwierzakom.
To takie… Piękne. Dziękuję, że Pani tak robi. Właśnie dzięki takim ludziom świat może stać się choć trochę lepszy – niekoniecznie dla nas ludzi, lecz również dla zwierząt. :’)
Miłego wieczoru, dobranoc ^_^
Dziękuję, chociaż to nic niezwykłego, to dla mnie naturalna powinność wynikająca z potrzeby serca.
9 lipca 2014 o 14:11 ·Dopominam się o tapetę na lipiec :)
7 lipca 2014 o 10:41 ·Tapeta już jest ;) http://rudomi.pl/index.php/2014/07/tapeta-na-lipiec-2014/
9 lipca 2014 o 14:11 ·