Nie planowałam tego wpisu. Na fali świąt, zgodnie z utartym schematem, że jak święta wielkanocne to na blogu musi być jakiś kurczaczek, zajączek albo baranek. Mogą być też jajka lub żonkile.
Kiedy jednak zobaczyłam tego zajączka dzierżącego marchewkę, nie mogłam wyjść ze sklepu bez niego. No bo jak on tak z tą marchewką w dłoniach, to chyba ktoś go stworzył specjalnie dla nas?
I tym oto sposobem O. miał radosne zajęcie w ten sobotni poranek. Poniżej jego efekty.
Czy ja czegoś Wam życzę na te Święta? Tak, życzę Wam tego samego, czego życzę sobie. Niech biały kolor za oknem zastąpią czym prędzej trzy inne: żółty, zielony i błękitny. Białe święta już mieliśmy ;)
Sesja zdjęciowa piękna :) Marchewka jaka zdziwiona ;) Śliczne są te Twoje rudzielce, a O. robi niesamowite zdjęcie :)
30 marca 2013 o 13:32 ·Pozdrawiam świątecznie, miłego leniuchowania!
Dziękuję i Tobie też leniuchowania życzę, to najlepsze, co można robić w święta :)
30 marca 2013 o 16:05 ·W 100 % podpisuję się pod komentarzem nurmi xD ^^
Poza tym chcę powiedzieć, że to bardzo fajny blog, będę tu częściej zaglądać xD
Przy okazji zapraszam na mój blog http://kulinarne-przygody-ziuty-i-pati.blogspot.com/
Pozdrowionka xD
2 kwietnia 2013 o 15:41 ·Ziuta <3
Bardzo słuszne życzenia wiellkanocne. Dziekuję i życzę dokładnie tego samego :)))
Ilekroć tu zaglądam, zawsze zdumiewa mnie, jak bardzo podobne są te koty. Nigdy Wam się Marchewka z Rudym nie pomyliła?
30 marca 2013 o 15:48 ·Jako „matka” powinnam powiedzieć, że nigdy, ale… może raz ;) Oczywiście nie będąc ani przodem, ani tyłem, bo te każdy z Rudych ma zupełnie inne ;) Dziękuję za życzenia!
30 marca 2013 o 16:05 ·Radosnych Świąt!
30 marca 2013 o 16:32 ·Dziękujemy i Wam też takich życzymy!
31 marca 2013 o 00:29 ·Jestem pod wrażeniem zdjęć O. Gdzie można nauczyć się robić takich zdjęć? Czy to wrodzony talent ? Uczę się fotografii, ale takich cudnych zdjęć jeszcze nie potrafię robić.
30 marca 2013 o 16:52 ·Życzę Rudym i Tobie spokojnych, zdrowych i kolorowych Świąt. :*
Magdalena, coś mi mówi, że z tym chyba trzeba się urodzić, mieć specjalną wrażliwość i spostrzegawczość – widzieć dobry kadr tam, gdzie inni nic nie widzą. Jednak na pewno czas spędzany z aparatem robi swoje. Jak w każdej innej dziedzinie – trening czyni mistrza ;)
31 marca 2013 o 00:33 ·Dziękujemy za życzenia :) Tobie oraz Milusi i Maniusiowi też wspaniałych świąt życzymy!
Jeju, jak one pięknie pozują. Żeby ten mój Ryszard też był do tego taki chętny! Jeden i drugi(a) – niesamowita powaga. Widzisz, a Ty pojęcia nie miałaś, że Rude takie już sławne i w Twojej niewiedzy na ich cześć powstają słodycze… :)
Wszystkiego dobrego dla Was na te Święta!
30 marca 2013 o 16:54 ·Może to kwestia czasu i przyzwyczajenia? Mają po prostu w głębokim poważaniu aparat i te nasze sesje ;)
31 marca 2013 o 00:34 ·Dziękujemy i ściskamy Was!
Dla Marchewki i Ryśka najlepsze życzenia świąteczne przesyła kot Wacław. Marchewka jak czasem spojrzy tymi oczętami to mam wrażenie, że zaraz coś powie. Strasznie mądre ma to spojrzenie. Rozumiem, że w tej trawce leżą niczym baranki. Ja też przyłączam się do życzeń dla całej czwórki.
30 marca 2013 o 20:02 ·Dziękujemy za życzenia od Ciebie i Wacława! A Marchewka po prostu jest mistrzynią niezwykle wymownych min ;)
31 marca 2013 o 00:35 ·Ojej, jakie piękne zdjęcia no i urocze kociaki!
30 marca 2013 o 20:35 ·Dziękujemy :)
31 marca 2013 o 00:35 ·Widzę, że profesjonalna sesja. ;) Wesołych. :)
30 marca 2013 o 21:26 ·Raczej taka szybka sesja świąteczna ;) Dziękujemy!
31 marca 2013 o 00:35 ·Urzekające zdjęcia! Pozytywne wrażenia! :-)
31 marca 2013 o 13:24 ·Fantastyczny blog!
Dziękujemy :)
3 kwietnia 2013 o 22:36 ·Guzik i Bolek ślą serdeczności wielkanocne, zającowe,marchewkowe , barankowe i kurczakowe. Wszystkie te atrybuty świąteczne zostały przez Rude obwąchane, obślinione i okłaczkowane ,łącznie z babką wielkanocną i pasztetem.Marchewka pięknie wpisuje się w wielkanocną symbolikę.Pozdrawiamy!
31 marca 2013 o 18:48 ·Za to Tosia co chwile wyjada masy z ciast i oczywiście kabanosy :) .
1 kwietnia 2013 o 11:57 ·Wszystkiego najlepszego :)
Masy z ciast?? :D Dziękujemy za życzenia!
1 kwietnia 2013 o 14:13 ·rewelacyjne zdjęcia, uwielbiam twojego bloga i naprawdę podziwiam pasje z jaką go tworzysz
1 kwietnia 2013 o 13:36 ·Dziękuję w imieniu swoim, O. (fotografa) i Rudych :)
3 kwietnia 2013 o 22:36 ·So cute! I hope your Easter was so good!
1 kwietnia 2013 o 19:17 ·Marilia, thank you very much! Our Easter is snowy, but nice and lazy. Hope yours is fine too!
1 kwietnia 2013 o 22:00 ·Dzisiaj imieniny Ryśka. Dlaczego nikt o nich nie pamięta? Ja, kot Wacuś i Cziksterek składamy Ryśkowi życzenia samych cudownych dni spędzonych na lenistwie i głaskaniu i żeby przyszła wiosna i można było wygrzewać się na balkonie i robić porządki w donicach.
3 kwietnia 2013 o 08:58 ·Elisabeth, czy na pewno imieniny Ryśka są dzisiaj? Bo google mówi, że 7 razy w roku ;) Tak czy inaczej pięknie dziękuję za życzenia, które na pewno przekażę Ryśkowi! Chociaż on raczej wybierze samo wygrzewanie się na balkonie, porządki w donicach zostawia Marchewce ;)
3 kwietnia 2013 o 10:54 ·Takie najbardziej popularne to są dzisiaj, Strasznie lubię i Ryśka i Marchewkę, codziennie czekam na nowe wiadomości i zdjęcia. Można tylko dodać, że wszystkie Ryśki to fajne kociaki. Pozdrowienia!
3 kwietnia 2013 o 12:48 ·Elisabeth, dzięki Twojemu przypomnieniu Rysiek obchodzi dzisiaj imieniny, na Facebooku: http://on.fb.me/11mzsKd. Pozdrawiamy! :)
3 kwietnia 2013 o 18:11 ·Uwielbiam oglądać zdjęcia Twoich kociastych. Czy mogłabyś zdradzić sekrecik jakiego aparatu i obiektywu używa twój oblubieniec do robienia im zdjęć? :)
4 kwietnia 2013 o 13:12 ·MArchewka jest przecudna!:-)
6 kwietnia 2013 o 18:40 ·zawsze, na każdym zdjęciu jest obłędna:-)