Puszczam szybkie info dla tych, którzy nie śledzą nas na Facebooku, a być może chcieliby potowarzyszyć nam jutro o 9:15 rano :)
W okolicach tej godziny będę z Ryśkiem i Marchewką w Pytaniu na śniadanie TVP2. Jeszcze dokładnie nie wiem, co będziemy tam robić, ale na pewno dowiemy się już na miejscu i na wizji ;)
Trzymajcie kciuki, żeby nie zeżarł nas stres (Rudych) i trema (mnie).
Dzisiaj u nas w domu powstawał reportaż, który będzie można zobaczyć jutro w programie. Od razu uprzedzam:
- ekipa baaardzo chciała zobaczyć Rude w czapce, a ponieważ to była niezwykle sympatyczna ekipa, to zgodziłam się.
- ta sympatyczna ekipa sprawiła, że mogłam wykonać kilka nieprzemyślanych ruchów, na przykład całować Rude przy świadkach lub wyznawać intymne szczegóły z naszego życia.
- jeśli będziecie oglądać ten materiał, zwróćcie uwagę na Ryśka i Marchewkę, niech Was nie rozprasza nic innego ;)
- tak, przefarbowałam się z rudego na blond. Tak, wiem, to niewybaczalny błąd. Spotkała mnie już za to wystarczająca kara.
- bardzo lubię ludzi dowcipnych, bardzo chciałabym, żeby ktoś tak kiedyś powiedział o mnie. Raczej nie spodziewam się tego komplementu jutro.
- wypijcie mocną kawę zanim włączycie dwójkę. Albo nawet dwie. Mocne!
A nagranie wyglądało mniej więcej tak:
Jutro będziemy w studiu, na żywo. Wiem już, że na kanapie nie będę sama, a w towarzystwie dwóch innych kociar… kociarek? I Rudych, rzecz jasna. Niestety nie uprzedziłam prowadzących, żeby nie zakładali czarnych ubrań, jak sugerowała na FB Martyna :)
A teraz idę ćwiczyć oddech, umyć Rudym tyłki i zrobić całej naszej trójce paznokcie.
Nie, z tymi tyłkami jednak zaczekam do rana.
Czekamy, nagrywamy, trzymamy kciuki :) i oczywiście oglądamy (po pracy :p)
8 listopada 2012 o 21:58 ·Programujemy na nagrywanie! Niech Leon i Luśka także zobaczą blaski sławy Ryśka i Marchewki :P
8 listopada 2012 o 22:15 ·Magda, najpiękniej wyglądałaś w ciemnych włosach, a rude obejrzę pewnie na yt, bo nie mam polskiej tv.
8 listopada 2012 o 22:15 ·Wrócę do ciemnych na pewno :) Na YT materiału pewnie nie będzie, ale na stronie PnŚ już tak ;)
8 listopada 2012 o 22:22 ·Superrr, chyba jutro z tej okazji nie pójdę na poranne zajęcia, tylko zasiądę przed tv :D Dzięki za stworzenie pozytywnych wymówek :D
8 listopada 2012 o 22:17 ·PS. Och, tak mi się podoba pan po prawej z ostatniego zdjęcia – czy był tak miły, jak zdaje się być ze zdjęcia? :D
Pewnie, że miły :) Nawet podpowiadał mi co mam mówić (wiedział lepiej ;)). Przystojna i sympatyczna była cała ekipa :)
8 listopada 2012 o 22:23 ·A wg. mnie blond jest super :) Pobadz taka jasna chwile dluzsza :)
8 listopada 2012 o 22:32 ·Zastanowię się ;) Dzięki wielkie!
8 listopada 2012 o 23:04 ·Razem z Gabrysia bedziemy trzymac kciuki jutro rano!! Powodzenia!!
8 listopada 2012 o 23:44 ·Będę wyczekiwac, ale jak coś to mam nadzieję, że znajdę Was na YouTub’ie potem, tak dla powtórki :-)
C.
9 listopada 2012 o 00:48 ·Carolla, na YT nas nie będzie, ale jesteśmy na stronie PnŚ ;)
10 listopada 2012 o 12:24 ·Wyglądasz fajnie,nie wiem czemu się czepiasz ;)
9 listopada 2012 o 07:26 ·Według niektórych jak w peruce co prowadzi mnie do innego skojarzenia ;)
10 listopada 2012 o 12:25 ·hahaha,
9 listopada 2012 o 09:21 ·świetne, Marchewa ma w nosie telewidzów :)
Marchewka w czapce – genialna. Kocia Ferajna oglądała.
9 listopada 2012 o 09:30 ·Robert, bardzo mi miło :)
10 listopada 2012 o 12:26 ·Oglądałam i jestem z Was dumna. Dlaczego? Sama miałam kota, Ramzesa którego uratowaliśmy z pod toporka, nie zbyt miła właścicielka w tedy kotki jeszcze miała czelność sie zapytać czy idzie na pewno w dobre ręce;/ Ramzes był u nas 10 lat, niestety miał guza, wycięto go ale nie dał rady przeżyć, żal i rozpacz córci , nasza bo okazało sie ze traktowany był jak synek. I to prawda ze kot wybiera sobie właściciela. Oby jak najwięcej wpisów:) trzymam kciuki za dalsze losy Ryśka i Marchewki:)
9 listopada 2012 o 09:41 ·W programie padło pytanie – czy miłość do kotów może zastąpić miłość do człowieka. Dla mnie koty są członkami rodziny, ale nie zastąpią partnera, rodzica czy rodzeństwa. Tak jak miłość do partnera nie zastąpi miłości do ojca itd. To po prostu równie ważna, ale inna relacja. Najbardziej zbliżona do tej między rodzicem a dzieckiem, ale nie jest tym samym. To nie znaczy, że jest to mniej istotna więź, po prostu inna :) Chociaż ja często traktuję Rude jak dzieci :)
10 listopada 2012 o 12:32 ·Dlatego nie dziwię się, że dla Was Ramzes był jak dziecko, przykro mi, że już go z Wami nie ma…
Witamy u nas i serdecznie pozdrawiamy!
Juz kocham te rudaski,ciesze sie,ze trafilam na ten program i dowiedzialam sie o blogu-wiem,ze bede jego fanka.Tez jestem kociara i tez mam rudaska.
9 listopada 2012 o 10:02 ·Witaj Finiu, witamy u nas, pozdrawiamy Ciebie i Twojego Rudaska :)
10 listopada 2012 o 12:32 ·ooo! Super :)
9 listopada 2012 o 11:14 ·Teraz to paparazzi będą wystawać pod waszymi oknami :)))
Wow! Super wieści.
9 listopada 2012 o 11:41 ·… w necie jeszcze nie ma dzisiejszego występu. Ciekawe czy naszej prawie-rudziźnie się spodoba…
Nie wiedziałam, ale i tak rano musiałam być w pracy :(, na pewno wszystko super się udało :). Pozdrwaiam.
9 listopada 2012 o 15:11 ·Oglądałam na „żywo” i przed chwilą jeszcze raz na stronie PnŚ, szkoda tylko że te wywiady są zawsze takie krótkie :-(
Marchewka była super i pozostałe kotki też (Wędrowniczka Roxy była bomba:-)
C.
9 listopada 2012 o 15:12 ·A, widzę, że już sama sobie poradziłaś i obejrzałaś nawet dwukrotnie :) Tak, te kociaki ze studia też były urocze i takie odważne!
10 listopada 2012 o 12:34 ·a jak się szuka Magdy i Rudych na str PnŚ, za nic nie mogę tego znaleźć :-)
9 listopada 2012 o 16:16 ·O tutaj jest: http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-sniadaniowe/pytanie-na-sniadanie/wideo/jestem-kociara/9052369.
10 listopada 2012 o 12:35 ·Miło było Was zobaczyć (oprócz ukochanej Marchewuni-Karotki miałam nadzieję i na Rycha ;) ).
9 listopada 2012 o 16:30 ·Fajny początek deszczowego poranka :) . I to w TV ?!
Angelikę Piechowiak kojarzę z jakiejś pro-kociej akcji (no, dobra, wiem, że jest też aktorką, ale dzisiaj się po kociemu mówiło ;) więc skupmy się może na kociej tematyce). Zaraz też obejrzę jeszcze raz, bo bardzo mi zapadło w serducho, to co pani tłumacz mówiła o tym, jak koty ogarniają ludzkie serca… ;)
A nam miło, że nas oglądałaś :) Rysia nie chciałam tak stresować, jest mniej odważny od Marchwiaka.
10 listopada 2012 o 12:36 ·Pani tłumacz mówiła, że w jej domu jest (będzie) tyle kotów ile serce pomieści :)
jasna Magda też ładna i też pasuje do Marchewek! wciąż te same ciepłe klimaty i sobie troche poblonduj, zmienic zawsze potem mozna :D wypadliscie swietnie! tylko za krotko ;P trza bylo przejąć studio na jakies 3 godziny :D
9 listopada 2012 o 21:23 ·pozdrawia waan od Mańków ;)
Faktycznie, gdybym nie miała tremy i rozgadała się, mogłabym pewnie taka opowiadać o Rudych przez 3 godziny co najmniej ;) Dziękujemy i pozdrawiamy Ciebie i Mańki!
10 listopada 2012 o 12:38 ·Czy Marchewka na ostatnim zdjęciu chciała wskoczyć na tego pana z lewej, który tak ochronnie unosi ręce? :)
10 listopada 2012 o 01:34 ·Dorota, odwrotnie ;) Pan wziął Marchewkę na ręce, do zdjęcia, a że Marchewka akurat nie miała na to ochoty, to z impetem uciekła ;)
10 listopada 2012 o 12:39 ·