W zasadzie jeszcze nie podano, ale podaje się w oprawie kociej oczywiście. Oto i talerze moich rudych, w ramach dalszej spowiedzi z kocich cosiów w moim domu (wcześniej zrobiłam to już tutaj i tutaj).

Podano do stołu

To, jak pewnie nie trudno zgadnąć, nie jedyne kocie akcesoria w kuchni, ale chyba oszczędzę wszystkim czytającym, oglądanie temu podobnych zdjęć.

Za to pokażę w tym odcinku (może ostatnim?) trafiony przypadkiem brelok do kluczy, którego nie mogłam nie kupić:

kocie cosie

oraz kupioną jakiś czas temu durnostojkę, bo co to by było za mieszkanie bez takich zupełnie zbędnych przedmiotów? :)

kocie cosie

Komentarze 11

  1. owca

    ile tak naprawdę masz kotów w domu? :)

    10 stycznia 2010 o 00:23 · Odpowiedz
    1. rudomi

      kto by to liczył ;)

      10 stycznia 2010 o 12:07 ·
  2. margo

    Zauroczył mnie Twój „koci brelok” do kluczy. Czy mogłabyś mi zdradzić, gdzie go nabyłaś? Pozdrawiam.

    7 lutego 2010 o 16:27 · Odpowiedz
    1. rudomi

      odpowiem na PW, żeby nie było, że to reklama ;)

      7 lutego 2010 o 17:08 ·
  3. margo

    Z góry dziękuję i niecierpliwie czekam ;-))

    7 lutego 2010 o 17:27 · Odpowiedz
  4. A skąd pochodzą te miseczki przepiękne?

    17 lutego 2010 o 11:17 · Odpowiedz
    1. rudomi

      z animalii – ale nie są praktyczne, tylko ładnie wyglądają niestety.

      17 lutego 2010 o 12:26 ·
  5. Ja również poproszę o namiary na brelok :) Z góry dziękuję.

    5 marca 2010 o 12:41 · Odpowiedz
    1. rudomi

      ok, odpowiem już tutaj :) this & that, ale dość dawno temu. I ładny on owszem, ale cholernie ciężki ;) dlatego u mnie póki co leży bezużytecznie i czeka aż nabiorę większej krzepy ;)

      5 marca 2010 o 13:06 ·
  6. Zrobiłam kiedyś bloga o kocich drobiazgach, ale mi się zaniedbał. Nie chciałabyś dorzucić swoich gadżetów?

    http://cat-on-my-stuff.blogspot.com/

    (Rude są najładniejsze)

    13 marca 2010 o 23:04 · Odpowiedz
  7. rudomi

    faktycznie, mocno zakurzony, nie wiem nawet, czy już mechem nie obrósł ;)

    w jakim sensie dorzucić? jeśli wolisz, to napisz na rudomi@rudomi.pl.

    13 marca 2010 o 23:38 · Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*