W oczekiwaniu
Ostatnio O. mnie uświadomił: – Zawsze kiedy zbliżasz się do drzwi wracając do domu, one odprawiają ten sam rytuał: krążą przy drzwiach jak te rekiny w oczekiwaniu na ofiarę. A ich pionowo sterczące ogony robią za płetwy wystające ponad taflę wody. Dobrze, że za ofiarę...
1 listopada 2010 · komentarzy 6